Jak są dopalacze, to niech będzie też marihuana ;P

Co sądzicie na ten temat? Zalegalizować czy może jednak nie?

mnie to obojętne, bo i tak bym tego gówna do ust nie wsadziła xd

Jak jestem na nie z dopalaczami to i tu chyba na nie.
W ogóle wszelkie używki dla mnie są oznaką głupoty ludzkiej ^^

Crazy napisał:

Jak jestem na nie z dopalaczami to i tu chyba na nie.
W ogóle wszelkie używki dla mnie są oznaką głupoty ludzkiej ^^

też jestem na nie. kiedyś i bez tego ludzie mogli się dobrze bawić.

jestem na nie. z resztą już kiedyś to gęsto tłumaczyłam ;)

Wg mnie to jest na pewno lepsze od alkoholu. Ja jestem zdania, że jeśli się myśli nad tym co sie robi, to mozna sobie od czasu do czasu zapalić, ale trzeba to robić z głową, bo można źle skończyć. Zresztą tak jest ze wszystkim.

Co do legalizacji... hmm w sumie nie jestem przekonana. Wydaje mi sie, ze byłoby tak jak z tymi dopalaczami, każdy by jarał, a gdy nie jest zalegalizowane to nie każdy ma do tego dostęp.
Na pewno jestem za tym, zeby zmniejszyć kary za posiadanie, bo to naprawdę przesada, żeby zamykac za kilka gramów.

a moim zadaniem alkohol jest lepszy ;) nie uzależnia tak bardzo i od razu.

teraz już chyba przeszła ustawa o marihuanie, nie ? tzn. jak ktoś posiada jej nawet najmniejszą dawkę to może nawet na 3 lata do więzienia iść. jak coś pomyliłam to przepraszam.
co o tym sądzicie ?
bo w sumie ktoś będzie miał najmniejszą ilość tego i już ma życie spieprzone...

dla mnie to wgl bezsensu.
raczej nikt nie dostaje 3 lat za posiadanie kilku gram, ale mimo wszystko w aktach będzie mieć zapisane. i potem ciężko z pracą, bo w większości potrzeba zaświadczenie o niekaralności. powinni coś z tym zrobić, bo to nie ma sensu.

wiem, że Makłowicz chyba jakąś akcję prowadzi/ł na ten temat na youtube.
Rozumiem karanie za to, ale nie w takim stopniu.

Skoro o maryśce mowa to niezła była akcja Palikota! Uwielbiam tego gościa!

Jestem na nie. Ludzie, którzy są za legalizacją, mam wrażenie, że nie wiedzą o niej nic, albo niewiele.

koka napisał:

Jestem na nie. Ludzie, którzy są za legalizacją, mam wrażenie, że nie wiedzą o niej nic, albo niewiele.

ja gdzieś czytałam (chyba w Newsweeku), że ona ĄŻ taka zła nie jest. Gorszy alkohol i papierosy.

To prawda, bo nie uzależnia każdego, ale jeśli kogoś uzależni, to podobnie jak inne narkotyki. Znam faceta, którego uzależniła. I wcale nie to było AŻ takie złe. ;)

U Wojewódzkiego był chyba Misiek Koterski i o tym móiwł. Własnie, że marihuana nie uzależnia każdego, ale nigdy się nie wiem, w której grupie osób się jest, więc lepiej nie ryzykować.

Dokładnie tak, u mnie w szkole jakiś gościu był, który właśnie mówił, że nie wiadomo kogo uzależni, a nie można być pewnym, nie można w żaden sposób sprawdzić, że jest się akurat w tej grupie, której nie uzależni. A potem to już normalna walka, jak z każdym uzależnieniem.

mam takie samo zdanie
tak z innej beczki: fajnie sie czyta Twoją wypowiedź, patrząc na Twój nick

Prawda? Też o tym myślałam :P Brak pomysłu na nick, to najgorsze, co może być :>

Hahaha! Nick idealny do działu!

Się czepiacie :< Tylko, że ja promuję anty

Haha, ale nick to nick;D