Umiecie gotować?Jak tak, to co jest waszym sepcjałem lub jedyną rzeczą, którą umiecie zrobić ?
Jak nie umiecie (tak, jak ja) to co lubicie jeść najbardziej :P ?

ja nie potrafię gotować XD więc nawet za kuchenne sprawy się nie zabieram ;P
co lubię jeść najbardziej? oprócz słodyczy...to nasze polskie dania. pierogi, bigos itp ;) polska kuchnia najlepsza! XD no i spaghetti, pizza..;)

no ja najlepszym kucharzem nie jestem, ale coś tam tam potrafię. moim daniem popisowym jest chyba spaghetti zapiekane z serem i sosem pomidorowym, co jednak nie należy do najtrudniejszych potraw na świecie. ;d a jeść to zdecydowanie polską i włoską kuchnię !;)

uwielbiam hawajskie dania <3
kurczak p hawajsku! oczywiście mama robi, nie ja
nie lubię naleśników i kopytek.... ble.

Hmm.. ja umiem zrobić pierogi ruskie, a ze słodkości to kuleczki rafaello ^^
A uwielbiam jeść naleśniki zapiekane z serem, pierogi, zupy

ja nie umiem zrobic nawet przysłowiowej jajecznicy.

a jeść najbardziej lubię - podobnie jak wy - kuchnię polską i włoską.

o, przepraszam - umiem zrobić muffinki i to nie tylko takie z pudełka

jakieś podstawy tam umiem, czasem wyjdzie, czasem nie ; d danie popisowe to usmażony słonecznik i boczek ;D ale nie razem xD

Lizzie napisał:

a jeść najbardziej lubię - podobnie jak wy - kuchnię polską i włoską.

już to pisałam, ale to moja miłość: wszystko, co tylko może być po hawajsku
pizza hawajska, kurczak po hawajsku, tost hawajski

Piekłam dziś drożdżówki z tatą!

Przed pieczeniem:
http://twitrpix.com/l336

Po pieczeniu:
http://twitpix.com/l34k

Jestem dumna, bo wyszły pyszne

'po pieczeniu' mi się nie otwiera

chyba się uzależniłam od herbaty...

co do herbaty to jestem uzależniona od tej:

*__________*

i Crazy: http://twitpix.com/user/ProudTizzies ;)

nie lubie earl grey... nie podchodzi mi.
Jak już pisałam, ostatnio odkryłam i pokochałam tą:

tak to zazwyczaj zwykła herbata lipton. choć w sumie mandarynkowa mi też smakuje. ta:

ooo, mandarynkową lubię <3 ogólnie to lipton forever ;D

Saga najlepsza ))

dilmah najlepsza. a earl grey bardzo lubię ;)
ciekawi mnie ta o smaku liczi


poza tym wielbię zieloną nestea

Zielona nestea <333333 Albo tropical fruits *_______*

to tak przejdźmy od herbaty do fast foodów.
lubicie?

Cheeseburgery tylko z Burger Kinga xd A pizzę jeśli można uznać jako fast-food to z Zebry i Pizza Hit xd A zapiekanek itd to nie lubie xd

fast foody zawsze spoko ;} to moje zdanie, dziękuję lol

generalnie kocham (prawie) wszystko, co niezdrowe...
dopóki KFC nie było w tarnowie to było atrakcją podczas pobytu w Krk, więc lubiłam.
Teraz mi się strasznie przejadło i stawiam na klasykę, czyli McDonalda.
Generalnie to kocham jeszcze Subway'a, ale nie ma go u mnie
Pizza! Na nią chyba zawsze mam ochotę. Z takich ogólnopolskich marek to nie mam ulubionych. Najlepsza i najpopularniejsza pizza w mieście to na rynku w Forum! mniam

ograniczyłam McDonalda (taki mam plan, nie jadłam już od połowy stycznia, więc jest nieźle). aktualnie nie mogę patrzeć na jedzienie z Maca, przejadło mi się. w KFC rzadko bywam, ale lubię. poza tym lubię zapiekanki ;P
ostatnio staram sie ograniczać to jedzenie, mam tak od chyba września, kiedy to obejrzałam Super Size Me


aktualnie mam wieeelką ochotę na pizzę i chyba jutro zamówię albo się wybiorę. choć najchętniej zjadłabym tę z Pizzy Hut <3

a kebaby lubicie? ja lubię, nie tak jak pizzę czy zapiekanki, ale lubię czasami zjeść.

w sumie mało razy jadłam, ale lubię. tak od czasu do czasu.

kurczę, u mnie nie ma żadnych fajnych knajp czy czegoś takiego. choć ostatnio otwarli Małą Czarną, a po zdjęciach wygląda ciekawie:

Spoiler:

u mnie nie ma Pizzy hut

oo faajnie wygląda. ciekawe jak jedzenie ;P

no właśnie u mnie też nie ma pizzy hut i tu się pojawia problem. w ogóle u mnie to te pizzerie są takie średnie. jest ich chyba 5 czy 6, ale wszystkie mają takie sobie te pizze.

ja teraz często jem kebaba, bo otworzyli koło mojego osiedla i dużo mięsa dają.

ja to mam taki problem, że w drodze do szkoły mijam jedną pizzerię, dwa lokale z kebabami/frytkami/zapiekankami i cukiernię.

z pizzą u mnie nie ma problemu. mamy dobre pizzeria
nawet taką prawdziwą włoską (przez to rozumiem, że ją prawdziwi Włosi robią). Kiedyś zamawialiśmy u nich pizze przez telefon na ulicę Mościckiego, to pan Włoch nie mógl w ogóle zrozumieć nazwy ulicy i musiał żonę poprosić (która jest Polką).